Jesteś na stronie:

Kwaśniewski: Janukowycz zadziałał zgodnie z oczekiwaniami Moskwy. Sankcje? Nieuchronne

19.02.2014

- Sytuacja jest niezwykle dramatyczna i trudno wyobrazić sobie rozwiązania prowadzące do kompromisu - mówił w Poranku Radia TOK FM Aleksander Kwaśniewski, komentując wydarzenia na Ukrainie. - Kompromis jest trudny z tego względu, że wszyscy się tam nienawidzą. Żeby określić poziom zaufania między władzą i opozycją, trzeba używać liczb ujemnych - mówił. Zdaniem byłego prezydenta sankcje ze strony Unii Europejskiej są nieuchronne.

Tomasz Sekielski: Spodziewał się pan takiego rozwoju wypadków?

Aleksander Kwaśniewski: Niestety tak. Mówiłem ostatnio, że realny jest scenariusz sytuacji, która wymyka się spod kontroli, gdzie władza nie chce negocjować, a opozycja ma kłopot, bo nie ma wystarczająco siły, by opanować wszystko, co dzieje się w Kijowie i innych miejscach. Ale nie sądziłem, że to stanie się tak szybko. Raczej po zakończeniu igrzysk w Soczi. Myślę, że była taka umowa między Putinem i Janukowyczem, żeby nie robić niczego, co oderwie uwagę opinii światowej od igrzysk. Stało się inaczej, myślę, że Janukowycz wykorzystał pretekst tego wyjścia na parlament. On będzie to przedstawiał jako rozpoczęcie walki. W związku z tym, nie bacząc na Soczi, przygotował kontrakcję.

Dalsza część wywiadu.

Kwaśniewski: PO już nie chroni przed PiS.

18.02.2014

- Niska frekwencja w eurowyborach będzie mocno działała na zmobilizowane elektoraty, czyli na korzyść PiS - twierdzi były prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Renata Grochal: Po co panu to patronowanie koalicji Europa Plus - Twój Ruch w wyborach do Parlamentu Europejskiego?

Aleksander Kwaśniewski: Te wybory będą miały niezwykłe znaczenie. Nacjonaliści i populiści mogą zdobyć ok. 20 proc. miejsc w europarlamencie. To siły, jak Front Narodowy we Francji, bardzo dobrze zorganizowane. Jeśli sondaże się potwierdzą, to Polska też wystawi największą reprezentację eurosceptyków.

Dlatego do wyborów powinni pójść ludzie, którzy myślą o Europie dobrze i chcą dla niej dobrze. Trzeba udowodnić, jak nieprawdziwe jest przekonanie na Zachodzie, że rozszerzenie Unii było błędem i niesie same kłopoty. Dowieść, że nie pozwolimy zawrócić z tej wspólnej drogi.

Dalsza część wywiadu.