Jesteś na stronie:

Kwaśniewski: Janukowycz będzie chciał uspokoić sytuację i dotrwać do wyborów

02.12.2013

Konrad Piasecki: To już rewolucja, panie prezydencie?

Aleksander Kwaśniewski: Chyba jeszcze nie, natomiast...

Ale jej początki?

Początki pewnego procesu. Nie nazwałbym go rewolucyjnym, ale jeżeli będzie to trwało dalej, jeżeli obejmie to inne miasta, to mamy rzeczywiście nową jakość. To jest wtedy coś, co można nazwać buntem społecznym.

Dalsza część wywiadu.

Aleksander Kwaśniewski: Unia zrobiła za mało dla Ukrainy

29.11.2013

- Ukraina stoi w przeciągu. Nie wie, w którą stronę iść. To jest jej problem - mówi Aleksander Kwaśniewski, były prezydent, a zarazem specjalny wysłannik Parlamentu Europejskiego na Ukrainę, w rozmowie z Agatonem Kozińskim.

Nawalił Pan?

Nie. Wykonałem normę w stu, a może nawet 120 procentach.

To skąd komentarze, że dał się Pan owinąć wokół palca Wiktorowi Janukowyczowi?

Misja Pata Coxa i moja została nam powierzona w chwili, gdy stosunki Unii z Ukrainą były niemal całkowicie zamrożone. To była inicjatywa premiera Mykoły Azarowa oraz przewodniczącego europarlamentu Martina Schulza. Powierzono nam trzy zadania: monitorowanie reform wymiaru sprawiedliwości, zmian w ordynacji wyborczej oraz problemu tzw. selektywnej sprawiedliwości. Gdy pierwszy raz przyjechaliśmy na Ukrainę, w więzieniach znajdowały się cztery osoby, których osadzenie tam budziło wątpliwości.

Dalsza część wywiadu.